Gotowe smsy - Śmieszne Śmieszne SMSy na każdą okazję. Fajne teksty SMS, krótkie wierszyki dla każdego. Duży zbiór gotowych tekstów SMS! Kategorie SMS Śmieszne (107) Miłosne (156) Tęsknię (42) Złośliwe (79) Dwuznaczne (21) Urodzinowe (50) Imieninowe (16) Słodziutkie (14) Na dzień dobry (9) Na dobranoc (33) Na 18-stkę (14) Ślubne (9) Rocznicowe (7) Życzenia (31) Definicje (56) Prawa (35) Zagadki (20) Pozdrowienia (10) Podziękowania (6) Zaproszenia (23) Komunikaty (17) Ogłoszenia (11) Graffiti (36) Mądrości (16) Dzień kobiet (7) Dzień matki (8) Dzień ojca (6) Dzień dziecka (11) Narodziny (9) Boże Narodz. (8) Wielkanocne (6) Sylwestrowe (6) Pozostałe (28) 1. Spenetruj wejście. Powoli bez pośpiechu... Sięgnij palcem jak najdalej, jak najgłębiej! Gdy poczujesz opór przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz od czego zacząć... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę! Trudno musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miekkie nogi, trzęsą Ci się ręce...BRAWO!!! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!!! Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 433 2. Wzięłam go do reki, co za widok, sama słodycz. Delikatnie dotknełam jezykiem, zaczełam ssac. Nagle jak nie pryśnie!!! Ciekawe czy pomidor łatwo się spiera? Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 156 3. Chcę pójsć z Toba do łóżka i spędzić w rozgrzanej pościeli kilka gorących dni i nocy... Ze mną masz szansę spocić się w łóżku... - TWOJA GRYPA. Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 144 4. Muskam Cię delikatnie palcami ... Przesuwam po szparce ... Serce mi łomocze ... Otwieram ... Wsuwam dwa palce uf! Dzięki Ci portfeliku za tych kilka banknocików! Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 162 5. Lubisz kiedy jest taki wielki, czerwony, kiedy tak z niego kapie, uwielbiasz wtedy brać Go w usta i ssać... Szkoda, że ten arbuz ma tyle pestek. Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 145 6. Kiedy mam Cię przy sobie, to czuję że coś się we mnie robi, kolana mi się trzęsą i jest mi tak ciepło. Tak bardzo Cię kocham moja wódeczko. Wyślij na e-mail > Bez polskich znaków > Liczba znaków: 140 Na skróty Strona główna Najlepsze SMSy Najnowsze SMSy Polecamy strony - podsumowanie – Jak sprawdzić, czy facet cię lubi przez smsy. często rzeczy są takie, na jakie się wydają. Jeśli cię polubi, to się okaże. Pokaże to w jego tekstach i w jego języku ciała i jak często chce być z Tobą. Jeśli robi te 14 rzeczy częściej niż nie, pisząc SMS-y, to cię lubi!

Pikantne SMS-ySłowa mają ogromną moc – rozpalają wyobraźnię, prowokują, podsycają pożądanie. Przy ich pomocy możesz flirtować, snuć miłosne fantazje, podpowiadać swojemu facetowi kuszące obrazy. Czasem wystarczy kilka prostych słów, by mężczyzna nie mógł przestać o Tobie myśleć i niecierpliwie wyczekiwał chwili, kiedy weźmie Cię w ramiona. W tym darmowym eBooku znajdziesz kilka sprawdzonych przykładów pikantnych SMS-ów – pomysłowych, łatwych do wykorzystania i zaplanowanych tak, by podkręcić atmosferę w Waszej sypialni. Podając swój adres e-mail, zgadzasz się na regularne otrzymywanie ode mnie najlepszych wskazówek dotyczących randkowania i relacji damsko-męskich. Polityka prywatności.

jesteś mym słońcem, moim natchnieniem. Jestes najskrytszych marzeń spełnieniem. jesteś mym rajem, wielką radością, zostań na zawsze moją miłością Dzisiaj szepne Ci na uszko,ze mam w domu duze lozko,niech tem sms da Ci do myslenia,a narazie przesylam pozdrowienia! Chociaż jestem w wiernym gronie mysl o Tobie zawsze płonie
~Justyna Musisz go delikatnie wybadać, ale myślę, że wszyscy faceci to lubią, tylko nie wszyscy się do tego jak mam to zrobić? Hej, kochanie, czy podniecają Cię pikantne smsy? Nawet, jeśli powie, że tak, to czy jak dostanie takiego zboczonego smsa, to nie zareaguje śmiechem? Ja nie wiem, co bym zrobiła, gdybym taką wiadomość od niego dostała. Boję się strasznie, że się ośmieszę
pikantny, pikantny& bezczelne smsy dla niego ; śmieszne rzeczy, aby wysłać SMS do faceta, którego lubisz; zalotne smsy do wyslania na podryw; Słodkie & zalotne smsy dla niego; jakie są dobre SMS-y? Śliczne smsy do wysłania swojemu chłopakowi; Flirty smsy, aby wysłać faceta – co napisać do faceta, który Ci się podoba
Copyright © 1997-2022 TVN Korzystanie z materiałów redakcyjnych TVN / TVN Media Sp. z wymaga wcześniejszej zgody TVN / TVN Media Sp. z oraz zawarcia stosownej umowy licencyjnej. Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 1 b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych TVN / TVN Media Sp. z wyraźnie zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie artykułów zamieszczonych w programach oraz na stronach internetowych TVN / TVN Media Sp. z jest zabronione. Strona chroniona przez Arkose Labs (Polityka prywatności). Kup teraz na Allegro.pl za 11,02 zł - SEX KSIĄŻECZKA CZEKOWA DLA NIEGO PIKANTNE ZADANIA (13952053354). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Przed Tobą droga daleka, przed Tobą sam życia kwia…Przed Tobą droga daleka, przed Tobą sam życia kwiat. Bądź przez wszystkich kochany, nigdy nie zaznaj goryczy – tego Ci me serce w dorosłym życiu, dużo uśmiechu, dużo rad…Sukcesów w dorosłym życiu, dużo uśmiechu, dużo radości, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń, przyjemnych w Twym życiu zdarzeń życzy…Dziś masz 18 lat! Śmiało teraz ruszaj w świat, śmi…Dziś masz 18 lat! Śmiało teraz ruszaj w świat, śmiało żyj i trzymaj szczeście swe za ręce!Wszystko co było Twoim marzeniem co jest i będzie…Wszystko co było Twoim marzeniem co jest i będzie w przyszłości, niech nie uleci z cichym westchnieniem lecz NIECH SIĘ SPEŁNI W CAŁOŚCI!Idź śmiało przez życie, miej wesołą minkę, łap szc…Idź śmiało przez życie, miej wesołą minkę, łap szczęście za ogon i duś jak DOROSŁEGO!!!…Wszystkiego DOROSŁEGO!!!18 spełnionych marzeń, 18 podróży dookoła świata,…18 spełnionych marzeń, 18 podróży dookoła świata, 18 milionów dolarów i gorących pocałunków bez liku! życzy …Jesteś SUPER – takiej 18-latki jeszcze nie widział…Jesteś SUPER – takiej 18-latki jeszcze nie w dorosłym życiu, spełnienia wszystkich…Powodzenia w dorosłym życiu, spełnienia wszystkich marzeń, szcześcia i radości zyczy…Oby o Twojej wartości nie decydował lokator Twojeg…Oby o Twojej wartości nie decydował lokator Twojego łóżka. Pikantne SMS-y 6 To tylko kilka prostych słów, a możesz być pewna, e facet ż się uśmiechnie i poczuje się doceniony. Oczywiście możesz prawić swojemu mężczyźnie dowolne komplementy: e ż kusząco wyglądał, kiedy wyszedł rano spod prysznica, że świetnie na nim leżą nowe jeansy, a nawet, e uwielbiasz ż się do niego przytulać.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2020-04-06 18:10:20 ASKAmalaska Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-04-06 Posty: 14 Temat: Smsy od byłej których nie widziałamCześć dziewczyny doradcze mi co zrobic bo ja normalnie od zmysłów odchodzę. Nie wiem czy mój chłopak ma rację i rzeczywiście przesadzam i wyolbrzymiam czy mój gniew jest mimo wszystko jakoś uzasadniony. Otóż pare dni temu dostrzegłam w moim chłopaku dziwne zachowanie kiedy zbliżałam sie do niego A on nerwowo wtedy przełączal palcem szybko na ekran startowy A widziałam, ze miał wyświetlone wcześniej wiadomości. I tak kilka razy. Jak sie go zapytałam dlaczego tak robi to mówił, ze nic przecież nie robi i co ja niby wymyslam. To spróbowałam inaczej go wziąć i zapytałam sie czy da mi z jego telefonu zadzwonić do koleżanki bo mój sie rozładował. Oczywiście mi nie dał, sprawdził czy rzeczywiście mam telefon rozładowany jak sie okazalo, ze moja bateria jest pełna zarzucił mi, ze mu nie ufam, ze go oskarzam niewiadomo o co i chce go sprawdzać. To zachowanie i tak nie wydawało mi sie zbyt naturalne, bo nigdy wcześniej sie tak nie zachowywał. Jeszcze potem uszczypliwie pokazał mi jakiś tam filmik zboczono-smieszny co mu kolezanka wyslala i powiedział, żebym wiedziała, żeby nie było że coś ukrywa przede mną i sie od razu przyznaje. I w ten sposób niby pokazał, że jest ze mna szczery i o wszystkim mi mówi..... powiedziałam o tej całej sytuacji koleżance i ona podsunela mi pewien nie chwalebny pomysł, ale zrobiłam tak jak mówiła. Wiem , zdaje sobie sprawę, ze za to co teraz napisze mogę ja zostać zlinczowana i wyjde na jakąś stalerke, ale... założyłam mu konto w jego sieci żebym mogła się logować i sprawdzić jego billingi. No i co sie okazało. Ponad 50 smsów przypisanych z jakimś numerem którego nie znam. Pocieszalam sie w myślach, ze może pisal z kolegą, ale wiedziałam, ze z kolegami nigdy się rozpisywał na 50 smsów, góra 5.... przez kilka dni nie dawalam po sobie poznać, ze coś jest nie tak ale dalej sledzilam na jego koncie dalej pisze z tym numerem. No i pisał, smsów było trochę mniej ale gdy widniał ten nr mi na ekranie to czułam wielki ucisk w klatce piersiowej. Zapytałam sie go znowu czy ma coś przede mną do ukrycia, żeby był ze mna szczery i w ogóle. On pewny siebie podał mi telefon i powiedział, żebym sprawdziła jego cały telefon od A do Z bo on nie ma nic do ukrycia. Ja tylko weszlam na wiadomości w nadziei, ze wszystkie smsy z tamtym numerem pozostaną, że okaże się, ze pisał sobie z kolegą, a ja będę mogła siebie skarcic w myślach, ze jestem nienormalna... ale nie było tych smsów, ani jednego. A cały czas był taki pewny siebie, taki przekonany o swej niewinności. Miałam mu ochotę powiedzieć, ze wiem że wypisuje z jakimś numerem i ten numer na pewno należy do jakiejś kobiety skoro wykasował smsy, ale musialabym mu się przyznać, ze naruszylam jego prywatność i pewnie w końcu ja bym wyszła na tą najgorszą bo już mu nawet konto w sieci założyłam. Znowu udałam, ze wszystko jest ok, że jestem zadowolona z tego co widzę w jego telefonie. Postanowiłam jednak, ze dzisiaj poczekam, aż usnie i wtedy zacznę z jego telefonu pisac na ten numer (Wiem kolejny grzech z mojej strony). Jakimś cudem przez te kilka godzin udawalam, ze jestem oazą spokoju, ze wszystko jest okej i w koncu jakos po 22 gdy zapadł już w mocniejszy sen wzielam jego telefon i zaczęłam pisać. Napisałam z głupia świadoma tego, ze juz pisza ze sobą kilka dni, dlaczego się nie odzywa, ona napisała po kilku minutach, ze jest w pracy . Ja nie zastanawiając się długo zaproponowałam jej jako moj chłopak, żeby się z nią spotkać, zaraz po jej pracy, ona się zgodziła. Później coś tam zapytała gdzie obiecana kawa, a jej odpisałam, ze sie napijemy. Później przestała odpisywać, nie wiele myśląc co robię zadzwoniłam do niej, ona nie odbierala ani nic. A naprawdę już bylam gotowa do ostatniego momentu podszywac sie za mojego chłopaka i sie z nia na serio spotkac i zapytać się co to wszystko ma znaczyć. Jednak, ze nie było już żadnej reakcji z jej strony, nie potrafiłam już dłużej udawać, ze jest wszystko okej i po prostu obudziłam swojego chłopaka i przyznałam sie, ze pisałam jako on do tej kobiety i kto to w ogóle jest i co to wszystko ma znaczyć. On dopiero wtedy okazał skruche i powiedział, ze to jest numer jego byłej. Sama zaczęła do niego pisać, numer wzięła od jego brata i po prostu chciała się zapytać co słychać u niego. Zaczęłam się z nim kłócić, on się tłumaczył, ze do niczego między nimi nie doszło, przysięgał, ze się w ogole z nią nie widział tylko pisali co u siebie słychać i tyle. Chciałam mu wtedy uwierzyć, ale naprawdę nie potrafiłam. Powiedziałam, ze juz nie wierzę w ani jedno jego słowo, a on sobie po prostu tak wyszedł z domu i w ogóle cała noc go nie było. Na drugi dzień jak był w pracy wydzwanial do mnie dalej mnie zapewniał, że on w ogóle nic nie czuje do niej, ze nigdy by mnie nie zdradził, to ona się do niego przyczepila. Nie wiem czy mu wierzyć. Mam sie zadowolić zapewnieniami chłopaka, ze mnie kocha i że nic wstretnego nie pisał do niej? Chociaż w ogóle nie widziałam tych smsow? Nie wiem co o tym myśleć, może to ja za bardzo szperam w jego prywatności, ale i tak wiem, ze nie zachował się wobec mnie fair. Do niej też mam żal. Bo jego była ma już męża, ma dziecko, założyła swoją rodzinę i wiedziała doskonale, ze on jest ze mna juz kilka lat. I To juz drugi raz jak do niego sie odezwała, a było to z półtora roku temu. Tylko, ze wtedy on mi sie przyznał do tego, powiedział nawet, ze oferowała mu kolację ze śniadaniem ale odmówił, ale smsow tez wtedy nie było mi dane zobaczyć. Mimo wszystko wtedy odpuscilam, nie drązylam tematu. Teraz postanowiłam do niej napisać sama osobiście ze swojego numeru i zapytałam sie czemu tak robi skoro ma męża i wgl. Nie doczekałam się w ogole żadnej odpowiedzi. Żadnej. Z desperacji napisalam znowu tym razem spokojniej, żeby mi powiedziała co tak naprawdę pisali bo nie chce sobie marnować kolejnych lat życia z człowiekiem który mnie oszukuje i dodałam ze nie będę miala urazy do niej. I co i nic. Żadnej odpowiedzi. A z nim dala rade pisać całymi dniami. Mam wielką ochotę skontaktować się z jej mężem i powiedzieć, żeby sobie zonki lepiej pilnował. W moim związku teraz jest kryzys, a ona zadowolona nic sobie z tego nie robi i nawet nie wysiliła się odpisać jednym zdaniem. Wiem, ze przede wszystkim powinnam mieć żal do chłopaka, ale na niej też chce się zemscic. Tylko nie mam żadnych dowodów, jedynie billingi. Chyba predzej sie skompromituje. Co powinnam waszym zdaniem zrobic bo ja czuje się bezradna, myślę o tym całymi dniami ale nie doszłam do żadnego konkretnego rozwiazania. 2 Odpowiedź przez 2020-04-07 04:03:08 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-10 Posty: 2,874 Wiek: 29 Odp: Smsy od byłej których nie widziałam Rozstan sie z nim i zapomnij o tej sytuacji. 'To go back, you must go through yourself, and that way no man can show another.' 3 Odpowiedź przez Cyngli 2020-04-07 07:16:55 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Smsy od byłej których nie widziałam ASKAmalaska napisał/a:Cześć dziewczyny doradcze mi co zrobic bo ja normalnie od zmysłów odchodzę. Nie wiem czy mój chłopak ma rację i rzeczywiście przesadzam i wyolbrzymiam czy mój gniew jest mimo wszystko jakoś uzasadniony. Otóż pare dni temu dostrzegłam w moim chłopaku dziwne zachowanie kiedy zbliżałam sie do niego A on nerwowo wtedy przełączal palcem szybko na ekran startowy A widziałam, ze miał wyświetlone wcześniej wiadomości. I tak kilka razy. Jak sie go zapytałam dlaczego tak robi to mówił, ze nic przecież nie robi i co ja niby wymyslam. To spróbowałam inaczej go wziąć i zapytałam sie czy da mi z jego telefonu zadzwonić do koleżanki bo mój sie rozładował. Oczywiście mi nie dał, sprawdził czy rzeczywiście mam telefon rozładowany jak sie okazalo, ze moja bateria jest pełna zarzucił mi, ze mu nie ufam, ze go oskarzam niewiadomo o co i chce go sprawdzać. To zachowanie i tak nie wydawało mi sie zbyt naturalne, bo nigdy wcześniej sie tak nie zachowywał. Jeszcze potem uszczypliwie pokazał mi jakiś tam filmik zboczono-smieszny co mu kolezanka wyslala i powiedział, żebym wiedziała, żeby nie było że coś ukrywa przede mną i sie od razu przyznaje. I w ten sposób niby pokazał, że jest ze mna szczery i o wszystkim mi mówi..... powiedziałam o tej całej sytuacji koleżance i ona podsunela mi pewien nie chwalebny pomysł, ale zrobiłam tak jak mówiła. Wiem , zdaje sobie sprawę, ze za to co teraz napisze mogę ja zostać zlinczowana i wyjde na jakąś stalerke, ale... założyłam mu konto w jego sieci żebym mogła się logować i sprawdzić jego billingi. No i co sie okazało. Ponad 50 smsów przypisanych z jakimś numerem którego nie znam. Pocieszalam sie w myślach, ze może pisal z kolegą, ale wiedziałam, ze z kolegami nigdy się rozpisywał na 50 smsów, góra 5.... przez kilka dni nie dawalam po sobie poznać, ze coś jest nie tak ale dalej sledzilam na jego koncie dalej pisze z tym numerem. No i pisał, smsów było trochę mniej ale gdy widniał ten nr mi na ekranie to czułam wielki ucisk w klatce piersiowej. Zapytałam sie go znowu czy ma coś przede mną do ukrycia, żeby był ze mna szczery i w ogóle. On pewny siebie podał mi telefon i powiedział, żebym sprawdziła jego cały telefon od A do Z bo on nie ma nic do ukrycia. Ja tylko weszlam na wiadomości w nadziei, ze wszystkie smsy z tamtym numerem pozostaną, że okaże się, ze pisał sobie z kolegą, a ja będę mogła siebie skarcic w myślach, ze jestem nienormalna... ale nie było tych smsów, ani jednego. A cały czas był taki pewny siebie, taki przekonany o swej niewinności. Miałam mu ochotę powiedzieć, ze wiem że wypisuje z jakimś numerem i ten numer na pewno należy do jakiejś kobiety skoro wykasował smsy, ale musialabym mu się przyznać, ze naruszylam jego prywatność i pewnie w końcu ja bym wyszła na tą najgorszą bo już mu nawet konto w sieci założyłam. Znowu udałam, ze wszystko jest ok, że jestem zadowolona z tego co widzę w jego telefonie. Postanowiłam jednak, ze dzisiaj poczekam, aż usnie i wtedy zacznę z jego telefonu pisac na ten numer (Wiem kolejny grzech z mojej strony). Jakimś cudem przez te kilka godzin udawalam, ze jestem oazą spokoju, ze wszystko jest okej i w koncu jakos po 22 gdy zapadł już w mocniejszy sen wzielam jego telefon i zaczęłam pisać. Napisałam z głupia świadoma tego, ze juz pisza ze sobą kilka dni, dlaczego się nie odzywa, ona napisała po kilku minutach, ze jest w pracy . Ja nie zastanawiając się długo zaproponowałam jej jako moj chłopak, żeby się z nią spotkać, zaraz po jej pracy, ona się zgodziła. Później coś tam zapytała gdzie obiecana kawa, a jej odpisałam, ze sie napijemy. Później przestała odpisywać, nie wiele myśląc co robię zadzwoniłam do niej, ona nie odbierala ani nic. A naprawdę już bylam gotowa do ostatniego momentu podszywac sie za mojego chłopaka i sie z nia na serio spotkac i zapytać się co to wszystko ma znaczyć. Jednak, ze nie było już żadnej reakcji z jej strony, nie potrafiłam już dłużej udawać, ze jest wszystko okej i po prostu obudziłam swojego chłopaka i przyznałam sie, ze pisałam jako on do tej kobiety i kto to w ogóle jest i co to wszystko ma znaczyć. On dopiero wtedy okazał skruche i powiedział, ze to jest numer jego byłej. Sama zaczęła do niego pisać, numer wzięła od jego brata i po prostu chciała się zapytać co słychać u niego. Zaczęłam się z nim kłócić, on się tłumaczył, ze do niczego między nimi nie doszło, przysięgał, ze się w ogole z nią nie widział tylko pisali co u siebie słychać i tyle. Chciałam mu wtedy uwierzyć, ale naprawdę nie potrafiłam. Powiedziałam, ze juz nie wierzę w ani jedno jego słowo, a on sobie po prostu tak wyszedł z domu i w ogóle cała noc go nie było. Na drugi dzień jak był w pracy wydzwanial do mnie dalej mnie zapewniał, że on w ogóle nic nie czuje do niej, ze nigdy by mnie nie zdradził, to ona się do niego przyczepila. Nie wiem czy mu wierzyć. Mam sie zadowolić zapewnieniami chłopaka, ze mnie kocha i że nic wstretnego nie pisał do niej? Chociaż w ogóle nie widziałam tych smsow? Nie wiem co o tym myśleć, może to ja za bardzo szperam w jego prywatności, ale i tak wiem, ze nie zachował się wobec mnie fair. Do niej też mam żal. Bo jego była ma już męża, ma dziecko, założyła swoją rodzinę i wiedziała doskonale, ze on jest ze mna juz kilka lat. I To juz drugi raz jak do niego sie odezwała, a było to z półtora roku temu. Tylko, ze wtedy on mi sie przyznał do tego, powiedział nawet, ze oferowała mu kolację ze śniadaniem ale odmówił, ale smsow tez wtedy nie było mi dane zobaczyć. Mimo wszystko wtedy odpuscilam, nie drązylam tematu. Teraz postanowiłam do niej napisać sama osobiście ze swojego numeru i zapytałam sie czemu tak robi skoro ma męża i wgl. Nie doczekałam się w ogole żadnej odpowiedzi. Żadnej. Z desperacji napisalam znowu tym razem spokojniej, żeby mi powiedziała co tak naprawdę pisali bo nie chce sobie marnować kolejnych lat życia z człowiekiem który mnie oszukuje i dodałam ze nie będę miala urazy do niej. I co i nic. Żadnej odpowiedzi. A z nim dala rade pisać całymi dniami. Mam wielką ochotę skontaktować się z jej mężem i powiedzieć, żeby sobie zonki lepiej pilnował. W moim związku teraz jest kryzys, a ona zadowolona nic sobie z tego nie robi i nawet nie wysiliła się odpisać jednym zdaniem. Wiem, ze przede wszystkim powinnam mieć żal do chłopaka, ale na niej też chce się zemscic. Tylko nie mam żadnych dowodów, jedynie billingi. Chyba predzej sie skompromituje. Co powinnam waszym zdaniem zrobic bo ja czuje się bezradna, myślę o tym całymi dniami ale nie doszłam do żadnego konkretnego zemstach zapomnij, bo tylko zrobisz z siebie żałosną Cię okłamał - możesz dać mu szansę albo odejść. Wybór należy do Ciebie. 4 Odpowiedź przez SaraS 2020-04-07 08:51:04 SaraS Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-02-17 Posty: 987 Wiek: 29 Odp: Smsy od byłej których nie widziałamGdyby do mnie napisała dziewczyna jakiegoś pana z podobnym żądaniem, to napisałabym, że to sprawa między nią a jej chłopakiem, ewentualnie też bym nie odpisała. Uznałabym, że ja się nie muszę z niczego jej tłumaczyć (oczywiście biorąc pod uwagę, że ja nie próbuję odbijać zajętych facetów, ale w końcu różne rzeczy kobietom się mogą nie podobać - może i sam fakt, że ośmieliłam się do jej faceta pisać). Zakładając, że dany mężczyzna to mój znajomy, a ona jest obcą osobą, to byłabym lojalna wobec niego - czyli niech sam sobie rozwiązuje związkowe problemy, sam zdecyduje, kiedy i o czym powie. To zwyczajnie nie byłaby moja sprawa, ten ich kryzys, nawet jeśli dziewczyna uważałaby inaczej. Ona, ta była, ma prawo się odzywać do Twojego chłopaka, a Ty nawet nie wiesz przecież co w tych wiadomościach było. To nie jej wina, że Twój chłopak kasował wszystkie SMS-y i kłamał. O ile rozumiem złość na chłopaka, o tyle Twoja reakcja i plany (zemsta) w związku z tą dziewczyną są żałosne. 5 Odpowiedź przez ErJt 2020-04-07 09:30:24 Ostatnio edytowany przez ErJt (2020-04-07 09:38:34) ErJt Gość Netkobiet Odp: Smsy od byłej których nie widziałamEwidentnie cie oszukuje. Ba! domyślam sie ze na boku kogos ma Poza tym skąd wiesz ze z była pisze a nie z nowa poznana? Az takie bardzu mu wierzysz po tym jak tak bezczelnie cie oklamal?Gdzie tak naprawde był tej nocy gdy wyszedl z domu? Moze właśnie u niej?! Zreszta... Bez roznicy. Święty nie jest. 6 Odpowiedź przez madoja 2020-04-09 13:37:50 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,440 Odp: Smsy od byłej których nie widziałam Na jej miejscu na pierwszego Twojego SMSa bym nie odpisała (bo by mnie przeraził), ale na drugiego tak. Gdyby naprawdę nic między mną a tym facetem nie było, a dziewczyna tego faceta napisałaby spokojnie tak jak Ty, to ja nie umiałabym zostawić tego bez odpowiedzi bo byłoby mi jej żal. No ale każdy jest jej pisania moim zdaniem wskazuje na to że raczej do niczego nie doszło. Obiecana kawa? Tak nie piszą ludzie którzy już uprawiali seks. Raczej wskazuje to na to, że tylko ze sobą masz jakieś podejrzenia że mogli się spotykać? Znikał wieczorami, później wracał z pracy itd?Szokujące jest że on wyszedł na całą noc i nie wrócił... Był u niej? Gdzie poszedł? Masz te informacje?Sama nie wiem co bym zrobiła... Wszystko zależy od tego jak on teraz się zachowa. 7 Odpowiedź przez ASKAmalaska 2020-04-10 21:34:42 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2020-04-10 21:44:21) ASKAmalaska Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-04-06 Posty: 14 Odp: Smsy od byłej których nie widziałam Zanim przeczytałam wasze posty zrobiłam po swojemu niestety. Zadzwoniłam do niej kolejnego dnia, ona nie odebrała, sobie myślę ciul dam spokój bo mnie jeszcze o jakiś stalking posadzi . A tu nagle niespodzianka, odpisała mi z kim ma przyjemność . Zdziwiło mnie to bo przecież jak wspominałam wam wcześniej, pisałam do niej wiadomości z których łatwo można wywnioskować z kim ma do czynienia. Uświadomiłam ją, ze pisze ze mna, z dziewczyna chłopaka z którym przepisala ostatnie dni, a ona, ze nie ona nie wie o co chodzi, ona z nikim nie pisała, ona ma swoje życie, męża dziecko (!), perfidnie kłamała. No to jej mówię, ze przecież wiem kim jest bo mój chłopak mi powiedział. Ona wtedy odpisała, no to w czym mam problem skoro mi sie przyznał. Wkurzona za to kłamstwo już nie wytrzymałam i postraszylam ją, ze jej mąż się o wszystkim dowie. Ona, ze ona nie ma nic do ukrycia. A skąd mam wiedzieć, ze nie ma nic do ukrycia skoro już na początku pisania mnie okłamała? Ze nie zna nikogo o takim imieniu jak podałam jej imię mojego chłopaka? Napisałam do jej meza na fb, ale wiadomości w ogóle do niego nie doszły. Chyba je usunęła. Kontaktowała się jeszcze chwilę z moim chłopakiem po naszej konwersacji,(napisała do niego smsy) ale nie wiem co pisała do niego bo nie gadam z moim juz kilka dni. Teraz juz w ogole sie nie kontaktują, on cały czas sie stara o kontakt, dzowoni, pisze, ale ja na razie nie wiem co o tym myśleć. Już zaczynam mieć podejrzenia, ze sie spotkali bo miał na billignach dwa króciutkie telefony do niej trwające mniej niż minuta. Nie wiem, nie wiem, mogę sie bawić dalej w Panią detektyw, mogę kupić zapewnienia chłopaka, ze nic ich nie łączy, ale ja juz nie napisala gdzie ta obiecana kawa, ale on mi powiedział, ze jak pisałam z jego telefonu do niej to ona się skapnela, ze to nie on. Może to z tą kawą to była jakaś jej podpucha. 8 Odpowiedź przez Cyngli 2020-04-11 06:57:25 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Smsy od byłej których nie widziałam No i zadowolona jesteś z siebie?Dlaczego po prostu nie rzucisz faceta, który ewidentnie jest kłamczuchem oraz idiotą, tylko zachowujesz się coraz bardziej desperacko i żałośnie?Poczułaś się lepiej po rozmowie z tamtą kobietą? Samą siebie upokorzyłaś. 9 Odpowiedź przez SaraS 2020-04-11 08:12:15 SaraS Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-02-17 Posty: 987 Wiek: 29 Odp: Smsy od byłej których nie widziałamDla mnie postępowanie autorki robi się coraz bardziej absurdalne. Jak można mieć jakiekolwiek wymagania względem obcej kobiety i rozliczać ją potem z tego, co napisała, czego nie napisała, czy skłamała itd.? Zakładając, że do niczego między nią, a chłopakiem autorki nie doszło, ja się jej zupełnie nie dziwię. Fakt, sama postąpiłabym pewnie inaczej po tej kolejnej próbie kontaktu, czyli napisałabym po prostu, żeby swoje problemy z chłopakiem rozwiązywała z chłopakiem i nie mieszała mnie do tego, ale wciąż jestem w stanie zrozumieć tę byłą. Wyskakuje Ci tu jakaś obca baba z telefonami, wiadomościami, groźbami i pretensjami. No pewnie, lecę współpracować i uspokajać, jaasne. Jeszcze bym chłopakowi powiedziała do słuchu, żeby swoją drugą połówkę ogarnął i z nią sam wszystko wyjaśnił, bo ja chcę mieć święty spokój. Moim zdaniem - zły adres wybrałaś, autorko. Chcesz wyjaśniać? Wyjaśnij z chłopakiem. Nie chcesz? Zerwij. Tymczasem Ty do chłopaka się nie odzywasz, a od obcej kobiety żądasz wytłumaczenia. Niby z jakiej racji? Nie, to, że pisała z Twoim chłopakiem, nie oznacza, że teraz ma wobec Ciebie jakiekolwiek zobowiązania. 10 Odpowiedź przez madoja 2020-04-11 11:50:08 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,440 Odp: Smsy od byłej których nie widziałam Wiesz, dobrze że te wiadomości nie doszły do jej męża. Nie jest tak łatwo poróżnić parę, zwłaszcza gdy mają dziecko. Oni by się pogodzili, a Ty... cóż... To jest wkładanie kija w już tę babkę i jej że chcesz gdzieś wyładować swoją złość, ale tam już tego nie rób. 11 Odpowiedź przez gracjana1992 2020-04-13 19:08:14 gracjana1992 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-04 Posty: 1,453 Odp: Smsy od byłej których nie widziałam I jak sprawa się potoczyła? Porozmawialas z nim? "Bo prawdziwa miłość jest czymś wyjątkowym, zdarza się dwa, może trzy razy na wiek. Poza tym jest próżność lub nuda.? Camus 12 Odpowiedź przez Karina 36 2020-04-15 20:57:04 Karina 36 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-12-27 Posty: 467 Odp: Smsy od byłej których nie widziałamWitam. No niestety przez bardzo krótki okres czasu też tak miałam jak Ty Autorko. Tu potwierdzają się moje teorie, że kontakty z byłymi nie wróżą dobrze dla związku. Oczywiście jak się połapałam, że pisze z byłą to szybko z Nim zerwałam Też się tłumaczył, że to Ona pierwsza pisze, że to tylko życzenia na święta, że to tylko to i tylko tamto, że Ona jest za granicą i już dawno kogoś ma. Jak widać to wcale nie przeszkadzało im razem pisać a nawet się spotkać co przez przypadek się wydało. Też się męczyłam i zadawałam sobie pytania a On robił ze mnie idiotkę okłamując mnie. Ale po krótkim czasie powiedziałam dość i olałam to wszystko. Oczywiście zerwałam z tym facetem. I teraz jak już widziałabym u partnera jakieś kontakty z byłą to odrazu kończę. Trzeba umieć się szanować, a jak ktoś Cię nie szanuje to naprawdę nie ma sensu coś takiego. Niech robi głupka z kogoś innego, jeśli ktoś sobie na to pozwoli. Poza tym ja kocham święty spokój, niepotrzebny mi jest partner, który mnie oszukuje. Sorry, ale wolałabym już być sama. Zerwij z nim i nie myśl więcej o tym. Szkoda Twojego czasu Autorko, niepotrzebnie bawisz się w detektywa. To nic nie da, a to co wiesz to naprawdę wystarczy. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
T6Iaxua. 49 1 290 95 325 77 458 426 339

gotowe pikantne smsy do niego