czeństwa konkordat i stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską współtworzyły fundament statusu suwerennego państwa. Do przekonania o potrzebie zawarcia umowy tej rangi i nazwy można odnieść słowa wypowiedziane w 1987 r. prze2 Jana Pawła II podczas trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny: „Stolica Apostolska uwa
Dokument 2 Papieska Rada ds. Tekstów Prawnych Uwagi na temat pytań Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do stosowania motu proprio „Vos estis lux mundi” Uwagi ogólne: Ogólne kryteria postępowania w tego typu sprawach zawarte są w niedawno promulgowanych zarządzeniach. Kryteria te jednak muszą być wdrażane przez zainteresowane podmioty – biskupów, wikariuszy generalnych itd. – przy zachowaniu obowiązku ocenienia okoliczności każdego konkretnego przypadku i podjęcia działania adekwatnego do tej oceny. Uwagi szczegółowe: W odniesieniu do pytań Konferencji Episkopatu Polski wydaje się, iż zasadnicze kryteria ogólne, jakie wynikają z tychże przepisów i stanowią odpowiedź na postawione pytania, są następujące: 1. W sprawach tego rodzaju nie obowiązuje już „tajemnica papieska” nałożona na mocy instrukcji Secreta continere i art. 30 § 1 motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela”. Tak postanowiono w „Rescriptum ex audientia” z dnia 6 grudnia 2019 r. 2. Pomimo tego, w sprawach tego rodzaju wciąż obowiązuje tajemnica urzędowa przewidziana w kan. 471 KPK dla osób pracujących w różnego rodzaju kuriach, oraz w kan. 1554-1555 KPK dla tych, którzy pracują w sądach kościelnych, zwłaszcza gdy chodzi o sprawy o charakterze karnym, jak w omawianym tutaj zagadnieniu. Na osobach będących w posiadaniu [tego rodzaju] informacji i dokumentów ciąży zatem obowiązek nieudostępniania ich tym, którzy nie są uprawnieni do posiadania takich informacji. 3. Tajemnica urzędowa „nie stoi na przeszkodzie w wypełnieniu zobowiązań wynikających z ustaw państwowych ustanowionych dla każdego miejsca, włącznie z ewentualnym zobowiązaniem do powiadomienia, jak również w spełnieniu podlegających wykonaniu żądań sądowych władz państwowych” („Instrukcja O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 4). W konsekwencji: a) zawsze należy przekazywać władzy sądowniczej dokumentację, o którą się zwraca, pod warunkiem, że wniosek taki uznaje się za prawomocny i że dokumentacja taka znajduje się w jurysdykcji diecezji; b) w tego rodzaju sprawach karnych nie wolno nakładać na osoby poszkodowane, osoby składające zawiadomienie ani na świadków, obowiązku złożenia przysięgi i zachowania tajemnicy, o której mowa w kan. 1455 § 3 KPK (por. Instr. „O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 5). 4. W żadnym razie nie wolno przekazywać dokumentów należących do zakresu wewnętrznego. Dokumenty tego rodzaju, w każdym przypadku przekazania akt, należy z nich usunąć i ewentualnie przechowywać – jeśli to konieczne – zgodnie z kan. 490 KPK, a następnie zniszczyć. Może dojść również do sytuacji wyjątkowej, w której pewne dokumenty, wymienione ze Stolicą Apostolską, należy uznać za analogiczne do tych, które ściśle przynależą do zakresu wewnętrznego, i również wówczas należy je wyłączyć i przechowywać oddzielnie. 5. Jeśli sądy domagają się złożenia zeznań – niezależnie od tego, kto byłby podmiotem takiego żądania – należy zawsze zastosować się do prawa państwowego, z uwzględnieniem jedynie ograniczeń sumienia, które każdorazowo wynikają z prawa moralnego (w sprawach z zakresu wewnętrznego, tajemnicy powierzonej i oczywiście tajemnicy spowiedzi). Ostatecznie można też odmówić składania zeznań ze względu na wymogi moralne, zawsze jednak w granicach określonych przez prawo państwowe. 6. Odmienny problem powstaje natomiast, gdy sprawa karna znajduje się już w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, jako że jej autonomia chroniona jest przez prawo międzynarodowe. W takich przypadkach należałoby skierować na drodze dyplomatycznej wniosek o międzynarodową pomoc prawną, prosząc kompetentną Dykasterię o udostępnienie wymaganej dokumentacji. Na tym samym poziomie, tj. jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, sytuują się przynajmniej dwie inne konkretne sytuacje: a) kiedy w diecezji pozostała kopia dokumentacji, która została wysłana do Stolicy Apostolskiej. Wówczas, „prawidłowym” trybem postępowania byłoby zwrócenie się do państwowej władzy sądowniczej, by ta skierowała odpowiedni wniosek o międzynarodową pomoc prawną. Alternatywnie, biskup diecezjalny mógłby udostępnić dokumenty wyłącznie po uzyskaniu na to zgody Stolicy Apostolskiej (w przypadku Polski, powołując się na art. 5 i art. 8 ust. 1 Konkordatu). b) druga możliwa sytuacja miałaby miejsce wówczas, gdyby określony podmiot działał w Polsce na mocy delegacji Stolicy Apostolskiej (np. delegat prowadzący postępowanie lub metropolita, wszczynający wobec biskupów lub innych osób dochodzenie przewidziane w „Vos estis lux mundi”). Również w takim przypadku sprawa karna znajdowałaby się w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, a delegat, przed udzieleniem odpowiedzi władzom państwowym, winien zwrócić się do Stolicy Apostolskiej. W gruncie rzeczy wydaje się celowe, by wszystkie te kwestie – natury moralnej i dotyczące relacji pomiędzy porządkami prawnymi, a także prawa międzynarodowego – zostały wyjaśnione przez Komisję Wspólną, jak sugeruje Konferencja Episkopatu Polski, zwłaszcza dla podkreślenia szczególnej natury niektórych dokumentów (np. dotyczących zakresu wewnętrznego) oraz potrzebę poszanowania międzynarodowego statusu Stolicy Apostolskiej w postępowaniach karnych, które przeszły już pod jurysdykcję papieską. Watykan 12 maja 2021 r. mp / Warszawa
wieków Stolica Apostolska nie może pretendować do miana jedynej wiarygodnej instytucji zajmującej się między innymi problematyką międzynarodową jednak jej pozycja i oddziaływanie nacechowane są powszechnym i szczególnym prestiżem2. AUTORYTET MORALNY Od około trzydziestu lat obserwuje się jakby nowa i bez precedensu
13. już z kolei spotkanie wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. „Będziesz miłował przybysza jak siebie samego (por. Kpł 19, 34). Migranci i uchodźcy zagrożeniem czy sposobnością?”. Taki tytuł nosi komunikat z zakończonego wczoraj w Jerozolimie 13. już z kolei spotkania wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. W dwudniowych obradach (16-17 grudnia) wzięło udział pięciu biskupów – w tym współprzewodniczący komisji ze strony watykańskiej kard. Peter Turkson, szef Papieskiej Komisji „Iustitia et Pax” – oraz pięciu rabinów. Strona żydowska wyraziła przy tej okazji uznanie dla niedawnego dokumentu watykańskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem, noszącego tytuł: „Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne (Rz 11, 29)”. Podczas jerozolimskiego spotkania skupiono się na trwającym obecnie kryzysie humanitarnym, związanym z setkami tysięcy uchodźców ubiegających się o azyl. Zwrócono uwagę na napięcie między nakazaną w Biblii miłością do przybyszów a odpowiedzialnością za własną tożsamość i specyfikę religijną. Wskazano wymóg moralny poszanowania ludzkiej godności. Żydzi i chrześcijanie są w związku z tym wezwani do szanowania w każdym człowieku obrazu Bożego i dostrzegania w imigrantach pozytywnego wkładu w społeczeństwo oraz wpływania na opinię publiczną i prawodawstwo celem regulowania ich sytuacji – podkreślono w komunikacie końcowym «« | « | 1 | » | »»
arcybiskup Philippe Cortesi, w imieniu Polski Minister Spraw Zagra nicznych Józef Beck. Ratyfikacji tego układu dokonał Prezydent Ignacy Mościcki w dniu 10 września 193 8 roku (z kontrasygnatąMinistra Spraw Zagranicznych Józefa Becka). Wymiany dokumentów ratyfikacyjnych dokonano w dniu 16 maja 19*3 9 roku w Watykanie. Układ wszedł w
Negocjacje rządu z delegacją Stolicy Apostolskiej rozpoczęły się w lutym 1993 r. Zespołowi rządowemu przewodniczył ówczesny minister spraw zagranicznych Krzysztof Skubiszewski, a kościelnemu – ówczesny nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. Umowa została podpisana 28 lipca 1993 r. Ratyfikacji konkordatu przeszkodziło wówczas wotum nieufności dla rządu Hanny Suchockiej. Kiedy władzę objęła koalicja SLD-PSL, domagała się wpisania do konkordatu deklaracji interpretacyjnej. Watykan się na to nie zgodził, gdyż - jak utrzymywał - dokument jest wystarczająco jasny. Posłowie SLD zwracali uwagę na konieczność uprzedniego uchwalenia ustaw okołokonkordatowych (dostosowujących polskie prawo do konkordatu). Ostatecznie konkordat został przyjęty przez parlament 8 stycznia 1998 r., a sześć tygodni później ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał dokument ratyfikacyjny. Umowa weszła w życie 25 kwietnia 1998 roku. Skubiszewski podczas ceremonii podpisania konkordatu mówił, że "istniejąca od dwóch tysiącleci Stolica Apostolska i tysiącletnie Państwo Polskie znowu wiążą się ze sobą w wypróbowanej formie prawnej, jaką jest konkordat. Jest to pewien powrót, bo związujemy to, co zostało zerwane. Lecz przede wszystkim jest to wytyczenie drogi, którą pójdziemy" - podkreślił. Minister nawiązywał do konkordatu zawartego przez Polskę i Watykan 1925 roku. Składał się on z 27 artykułów. Pierwszy z nich głosił: "Kościół katolicki, bez różnicy obrządków, korzystać będzie w Rzeczypospolitej Polskiej z pełnej wolności. Państwo zapewnia Kościołowi swobodne wykonywanie jego władzy duchownej i jego jurysdykcji, jak również swobodną administrację i zarząd jego sprawami i jego majątkiem, zgodnie z prawami boskimi i prawem kanonicznym". W 1945 r. nowa władza zerwała tę umowę. Ks. prof. Wojciech Góralski, jeden z negocjatorów umowy z 1993 r., podkreśla, że Polska i Stolica Apostolska podpisały nowy model konkordatu, przygotowany na podstawie nauczania Soboru Watykańskiego II. W przeciwieństwie do konkordatu z 1925 r. w obecnym nie ma mowy o żadnych przywilejach. - Fundamentalny jest zapis art. 1, który głosi zasadę niezależności i autonomii państwa i Kościoła – każdego w swojej dziedzinie. Równa się to zasadzie separacji Kościoła i państwa, ale nie tak jak to było w czasach PRL - wyłącznie Kościoła od państwa, chodzi o separację paralelną, także państwa od Kościoła. Jednocześnie jest to zasada separacji przyjaznej, która dopuszcza współdziałanie dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego – powiedział PAP ks. prof. Góralski. Na mocy konkordatu Polska uznała osobowość prawną Kościoła katolickiego i zagwarantowała mu swobodne sprawowanie jego misji. Uregulowano sprawy nauczania religii w szkołach publicznych, zakładania i prowadzenia kościelnych placówek oświatowych i wychowawczych, duszpasterstwa w szpitalach, wojsku, więzieniach. Uznana została prawomocność małżeństwa kościelnego, potwierdzono prawo Kościoła do posiadania mediów oraz audycji w programach państwowego radia i telewizji. Dokument zawiera też zapisy dotyczące mianowania biskupów, organizacji diecezji. Zwolennicy konkordatu podkreślają, że reguluje on relacje Polski i Stolicy Apostolskiej, potwierdza ich autonomię we wzajemnych stosunkach, nakłada na Kościół katolicki także zobowiązania wobec państwa. Niektóre środowiska lewicowe domagają się jednak wypowiedzenia przez Polskę konkordatu, gdyż – ich zdaniem – jest on korzystny tylko dla Kościoła. Źródło: PAP,SGN9Z. 424 404 178 36 48 425 466 36 489