Na wyjątkowy charakter opublikowanego dzisiaj przez Stolicę Apostolską dokumentu "Dać z siebie to, co najlepsze" wskazał podczas dzisiejszej konferencji prasowej kard. Kevin Farrell.
Bogate i posiadające długą historię stosunki między papiestwem i państwem polskim – jak ocenia Jacek Czaputowicz – stanowią swoistą osnowę działań polskiej dyplomacji oraz czynnik silnie oddziałujący na historię Polski. „Trudno zrozumieć specyfikę polskich dziejów bez poznania roli, jaką odegrał w nich Kościół katolicki” – wskazuje Spraw Zagranicznych, które jest wydawcą publikacji, chce tym samym przypomnieć o 100. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych między Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską po I wojnie światowej oraz o 30. rocznicy ich odnowienia za pontyfikatu Jana Pawła II. „Odwołując się do dawniejszej historii, należy przypomnieć również nominację papieską w 1519 roku dla pierwszego nuncjusza apostolskiego do Polski Zachariasza Ferreriego oraz kanonizację pierwszego polskiego świętego, bp. Wojciecha, w 999 roku” – wyjaśniają również redaktorzy. Decyzja Mieszka I o przyjęciu chrztu wprowadziła Polskę do rodziny państw europejskich. Warto zauważyć, że najstarszy znany polski dokument państwowy, znany jako „Dagome iudex”, dotyczy relacji właśnie z papiestwem. Mieszko I podporządkował papieżowi Janowi XV państwo gnieźnieńskie, co oznaczało symboliczną opiekę św. Piotra, a w praktyce sprowadzało się do płacenia świętopietrza. Intensywność kontaktów dyplomatycznych między Rzymem a Krakowem, a następnie Warszawą, rosła na przestrzeni stuleci, a wraz z rozwojem cywilizacyjnym zmieniał się również charakter tych relacji. Okazjonalnych legatów zastępowali rezydujący w Polsce papiescy nuncjusze, a miejsce poselstw duchownych wysyłanych do Rzymu zajęły orszaki możnowładców, które reprezentowały monarchę. Chociaż Polska utraciła swoją niepodległość, to wiek XIX nie przyniósł zaniku więzi między papieżem a Polakami. Dotyczyło to zarówno ziem rozbiorowych, jak i emigracji. Kościół katolicki był w tym czasie jednym z depozytariuszy polskiej kultury oraz pielęgnował w trudnym czasie rozbiorów poczucie tożsamości narodowej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1919 roku odnowiono stosunki dyplomatyczne między Watykanem a Warszawą. Jedną z kluczowych decyzji, jakie zapadły po odrodzeniu państwowości było dążenie do zawarcia konkordatu. Prałat Achilles Ratti objął funkcję nuncjusza w Warszawie, choć rok wcześniej, w kwietniu 1918 roku, kiedy trwały jeszcze działania wojenne, papież Benedykt XV powołał go na urząd wizytatora apostolskiego dla Polski i Litwy. W lutym 1922 roku został wybrany papieżem – przyjął imię Piusa XI – zachował jednak sympatię do Polski do końca życia. Podczas II wojny światowej polscy dyplomaci prowadzili swoją pracę w Watykanie, gdzie znaleźli schronienie. Co ciekawe, papieska dyplomacja aż do 1972 roku zachowała uznanie dla emigracyjnego rządu polskiego w Londynie. Paweł VI aktywnie wspierał przygotowania do obchodów Milenium Chrztu Polski w 1966 roku. Papież pragnął również przybyć do Polski z pielgrzymką, jednak uniemożliwił mu to sprzeciw ze strony polskich komunistach władz. Jak ocenia Jacek Czaputowicz, było to prawdziwie „polskie stulecie” na Tybrem. „Nigdy bowiem dotąd wzajemnych stosunków nie cechowała taka intensywność” – czytamy. Zwieńczeniem polskiej obecności nad Tybrem był natomiast pontyfikat Jana Pawła II, który nadał niespotykany dotąd wymiar stosunkom polsko-watykańskim. Papież stał się ambasadorem Polaków w Rzymie oraz architektem nowego kształtu relacji dyplomatycznych między Rzeczpospolitą a Stolicą Apostolską. Nabrały one nowej dynamiki po ustanowieniu pełnych stosunków dyplomatycznych na poziomie ambasady i nuncjatury w czerwcu 1989 roku. „Jan Paweł II wniósł do Watykanu polskiego ducha i polskie doświadczenie Kościoła” – wskazuje minister spraw zagranicznych. W publikacji czytelnik znajdzie tekst autorstwa Huberta Wajsa, w którym autor przedstawił relacje polityczne, religijne i dyplomatyczne między Polską a Stolicą Apostolską od X do XV wieku. Nuncjuszom apostolskim w państwie polsko-litewskim od XVI do XVIII wieku przyjrzał się natomiast bp Jan Kopiec. Ten sam okres w dziejach historii Polski zainteresował również Wojciecha Bilińskiego, jednak autor bohaterami w swojego artykułu uczynił przedstawicieli państwa polsko-litewskiego przy Stolicy Apostolskiej. Andrzej Szwarc z kolei omówił stosunek Stolicy Apostolskiej do ziem polskich i polskiej emigracji niepodległościowej w latach 1795-1918. Przedstawicielom Stolicy Apostolskiej przy Rządzie Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1919-1953 swój artykuł poświęcił Stanisław Wilk. W drugim tekście Wojciecha Bilińskiego czytelnik przeczyta o przedstawicielach Polski przy Stolicy Apostolskiej w latach 1919-1939. Piotr Samerek natomiast przyjrzał się dyplomacji rządu II Rzeczypospolitej na uchodźstwie wobec Stolicy Apostolskiej w latach 1939-1976. Relacja państwo-Kościół-Stolica Apostolska stała się temat artykułu Pawła Wójcika. Publikację zamyka tekst autorstwa Marka Pernala, w którym autor omówił stosunki dyplomatyczne Polski i Stolicy Apostolskiej po 1989 roku. Rocznicowa publikacja jest również bogato ilustrowana. Czytelnik odnajdzie dokumenty z epoki, ikonografię malarską, fotograficzną i mapy, które zostały pozyskane z polskich oraz zagranicznych archiwów, bibliotek i muzeów. Jak zapewniają redaktorzy publikacji, niektóre z tych materiałów publikowane są po raz pierwszy. Polsko-angielską publikację „Polska-Stolica Apostolska. Z dziejów relacji w 100. rocznicę odnowienia stosunków dyplomatycznych” wydało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Anna Kruszyńska (PAP) akr/

Książka stanowi swoiste podsumowanie dotychczasowych zainteresowań Autora papieskimi dyspensami zarówno z punktu widzenia ukazania aspektów prawnych, obowiązujących przy ich udzielaniu dla duchownych, jak i – a może przede wszystkim – opisu różnych obszarów życia codziennego duchowieństwa, które zostały zawarte w ich treści.

Publikujemy kalendarium najważniejszych wydarzeń 2019 roku w Stolicy Apostolskiej i w Nauki Wiary uznała moralną dopuszczalność usunięcia macicy w przypadku, gdy znajduje się ona w nieodwracalnym stanie niezdatności do prokreacji, a lekarze specjaliści osiągnęli pewność, że ewentualna ciąża doprowadzi do samoczynnego poronienia, zanim płód osiągnie stan rozwoju zdolny do przeżycia. Już wcześniej dykasteria stwierdziła, że uznaje za moralnie dopuszczalne usunięcie macicy w przypadku poważnego zagrożenia dla życia matki, natomiast jest ona niegodziwa, jeśli stosowana jest jako forma bezpośredniej zlikwidował Papieską Komisję „Ecclesia Dei”, która zajmowała się dialogiem z Bractwem Kapłańskim św. Piusa X oraz wiernymi i zgromadzeniami zakonnymi sprawującymi liturgię w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, czyli sprzed posoborowej reformy. Zadania Komisji w całości przejęła Kongregacja Nauki Wiary. Komisja została ustanowiona przez św. Jana Pawła II w 1988 r., aby ułatwić zachowanie pełnej jedności kościelnej kapłanom, seminarzystom i wspólnotom zakonnym, związanym z Bractwem założonym przez abp. Marcela Lefebvre’a, sprzeciwiającego się niektórym postanowieniom Soboru Watykańskiego II. W 2009 r. Benedykt XVI przekazał jej kierownictwo prefektowi Kongregacji Nauki Wiary, która w 2018 r. wystąpiła z wnioskiem, by dialog z Bractwem św. Piusa X był prowadzony bezpośrednio przez tę nakazał, aby obchody liturgiczne św. Pawła VI, papieża, zostały wpisane do Kalendarza Rzymskiego 29 maja jako wspomnienie dowolne. Oznacza to, że wspomnienie to ma zostać wpisane do wszystkich kalendarzy liturgicznych oraz ksiąg do celebracji Mszy św. i Liturgii Godzin. Z kolei w październiku jako wspomnienie dowolne wpisano do Kalendarza Rzymskiego 10 grudnia liturgiczne wspomnienie Matki Bożej przeniósł do stanu świeckiego byłego arcybiskupa Waszyngtonu Theodore’a McCarricka. W 2018 r. został on usunięty z kolegium kardynalskiego. Jest pierwszym w dziejach kardynałem pozbawionym nie tylko tej godności, ale także stanu duchownego. Stolica Apostolska uznała go winnym nakłaniania penitenta w trakcie spowiedzi do grzechu przeciw szóstemu przykazaniu oraz grzechów przeciwko szóstemu przykazaniu z małoletnimi i dorosłymi – czynnikiem obciążającym było tu ponadto nadużycie władzy. Pełne wyniki watykańskiego śledztwa w sprawie McCarricka mają zostać opublikowane w 2020 Kardynałów kontynuowała trwające od 2013 r. prace nad konstytucją apostolską reformującą kurię rzymską. Kolejne sesje odbywały się, z udziałem papieża, w dniach: 18-20 lutego, 8-10 kwietnia, 25-27 czerwca, 17-19 września i 2-4 grudnia. W skład Rady wchodzi obecnie sześciu kardynałów (Óscar Rodríguez Maradiaga z Hondurasu – koordynator, Giuseppe Bertello z Watykanu, Oswald Gracias z Indii, Reinhard Marx z Niemiec, Seán O’Malley ze Stanów Zjednoczonych i Pietro Parolin z Watykanu), którym pomagają sekretarz (bp Marcello Semeraro) i sekretarz pomocniczy (bp Marco Mellino). Prace nad konstytucją „Praedicate Evangelium” mają być kontynuowane w lutym 2020 w sprawie ochrony małoletnich w Kościele odbył się w dniach 21-24 lutego z udziałem przewodniczących konferencji biskupich z całego świata, zwierzchników katolickich Kościołów wschodnich, przedstawicieli wyższych przełożonych zakonnych męskich i żeńskich, szefów urzędów kurii rzymskiej oraz ofiar wykorzystywania seksualnego. Franciszek zwołał je w związku z tym, że nie wszędzie na świecie Kościoły lokalne podchodziły z zaangażowaniem do wcielania w życie watykańskich postanowień. Spotkanie miało służyć uświadomieniu sobie przez kościelnych przełożonych dramatu wykorzystywania osób małoletnich. Dlatego proszono uczestników, by przed przyjazdem do Watykanu spotkali się z ofiarami i wysłuchali ich historii. Za pośrednictwem przewodniczących episkopatów papież chciał dotrzeć do wszystkich biskupów z apelem, by naprawdę przejęli się losem ofiar, postawili na pierwszym miejscu dobro wykorzystanych seksualnie dzieci i z przekonaniem wcielali w życie płynące z Watykanu dyrektywy w sprawie zapobiegania takim przypadkom w przyszłości. Chodziło też o definitywne zerwanie z kryciem sprawców i udawaniem, że „nic się nie stało”, bowiem nawet najlepsze rozwiązania będą skuteczne tylko wówczas, gdy zastosują je w praktyce biskupi diecezjalni i przełożeni wizyty w Loreto papież podpisał swoją czwartą adhortację apostolską „Christus vivit”, podsumowującą XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat: „Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania”, jakie odbyło się w 2018 r. Adhortacja zaczyna się od słów: „Chrystus żyje. On jest naszą nadzieją, jest najpiękniejszą młodością tego świata. Wszystko, czego dotknie, staje się młode, staje się nowe, napełnia się życiem”. Składa się z dziewięciu rozdziałów, w których Franciszek prezentuje to, co Biblia mówi o młodych, ukazuje sytuację dzisiejszej młodzieży i jej rolę w Kościele. Apeluje o Kościół korzystający z inspiracji młodych. Jego zdaniem „młodzi mogą pomóc Kościołowi, by pozostał młody, by nie popadł w zepsucie, by się nie zamykał, nie stawał się zarozumiały, nie zamieniał się w sektę, by był uboższy i zdolny do świadectwa, do bycia blisko najmniejszych i odrzuconych, aby walczył o sprawiedliwość i pozwolił z pokorą zadawać sobie pytania”. Wiele miejsca poświęca duszpasterstwu młodych ze szczególnym zwróceniem uwagi na potrzebę „towarzyszenia” im w procesie „rozeznawania” życiowego powołania. Dokument powstał w języku poszerzył możliwość wydalenia z zakonu. Listem apostolskim „Communis vita” Franciszek zmienił kanony 694 oraz 729 Kodeksu Prawa Kanonicznego. Od tej pory sam fakt bezprawnej stałej nieobecności zakonnika przez 12 miesięcy jest powodem do wydalenia go z instytutu zakonnego. Uregulowanie statusu takich osób jest istotne także dlatego, że zakonnik przebywający nielegalnie poza swą wspólnotą pozostaje zakonnikiem i np. popełnione przez niego w tym czasie przestępstwo obciąża jego zakon, w którym faktycznie już nie jest. Dymisja w takim przypadku musi być potwierdzona przez Stolicę Apostolską lub właściwego biskupa z powodu potrzeby uregulowania kwestii święceń kapłańskich, które zakonnik przyjął Franciszek wprowadził przepisy wzmacniające ochronę dzieci w Państwie Watykańskim. Każdy watykański urzędnik i dyplomata, który dowie się o domniemanym przypadku wykorzystywania na terenie Państwa Watykańskiego, wobec jego obywatela lub rezydenta, albo jakiego dopuścił się pracownik Państwa Watykańskiego lub przedstawiciel dyplomatyczny Stolicy Apostolskiej i nie zgłosi tego watykańskiemu promotorowi sprawiedliwości (prokuratorowi) albo nadmiernie opóźnia to zgłoszenie, może zostać ukarany grzywną, a gdy jest funkcjonariuszem policji grozi mu do sześciu miesięcy więzienia. Przewiduje się także automatyczne rozpoczęcie śledztwa po otrzymaniu zgłoszenia uznanego za zasadne. Przestępstwa przedawniać się będą po 20 latach od ukończenia przez ofiarę 18. roku życia. Gdy chodzi osoby oskarżone, mają one być natychmiast zawieszane w pełnieniu obowiązków. Papież rozciągnął te przepisy na Kurię Rzymską. Zatrudniane w niej, w ramach prewencji, będzie od tej pory połączone z oceną zdolności kandydata do pracy z małoletnimi. Już w 2013 r., trzy miesiące po swoim wyborze, Franciszek wprowadził karalność wykorzystywania seksualnego dzieci, jednak prawu temu nie towarzyszyły normy dotyczące powiadamiania o takich zaktualizował konstytucję apostolską Benedykta XVI „Anglicanorum coetibus” z 2009 r. Powołała ona do życia ordynariaty personalne dla byłych członków Kościoła anglikańskiego, którzy przeszli do Kościoła katolickiego, zachowując przy tym swoje tradycje liturgiczne, duchowe i duszpasterskie. Obecnie na świecie są trzy takie ordynariaty: w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie oraz w Australii. Nowa wersja została wzbogacona o doświadczenie minionych 10 lat, tak by prezentowane w niej normy jaśniej i wyraźniej wyznaczały zasady włączania byłych anglikanów do wspólnoty katolickiej. Jedno z uzupełnień stwierdza, że wierni, którzy zostali ochrzczeni poza Kościołem katolickim, a teraz pragną wejść z nim w pełną komunię, zaczynają przynależeć do ordynariatów po przyjęciu sakramentów bierzmowania i Eucharystii. Zaktualizowane normy precyzują też zasady formacji kapłańskiej seminarzystów-konwertytów oraz przechodzenia do Kościoła katolickiego byłych gest papieża wobec zwaśnionych polityków: na zakończenie rekolekcji dla władz cywilnych i kościelnych Sudanu Południowego, jakie odbyły się 10-11 kwietnia w Watykanie, Franciszek ukląkł przed sygnatariuszami zawartego we wrześniu układu pokojowego: prezydentem i trojgiem wiceprezydentów, całując ich stopy i błagając, by zachowali między sobą pokój. Pod wpływem aktu pokory papieża, w maju prezydent Salva Kiir poprosił byłego wiceprezydenta Rieka Machara do powrotu do kraju z emigracji. – Zupełnie mu przebaczyłem i wszystko, o co proszę, to by stał się partnerem w przywracaniu pokoju, gdyż nie jest już moim przeciwnikiem – oświadczył szef najmłodszego państwa apostolski „Vos estis lux mundi” papieża Franciszka, wprowadzający przepisy prawne usprawniające ściganie przestępstw seksualnych, mające obowiązywać w całym Kościele powszechnym. Nakładają one na konferencje episkopatu obowiązek ustanowienia w ciągu roku łatwo dostępnych dla każdego procedur składania powiadomień o przestępstwach seksualnych w Kościele. Wprowadzają także konkretne procedury postępowania wobec biskupa, któremu zarzucono przestępstwo seksualne (lub utrudnianie dochodzeń przeciwko księdzu lub zakonnikowi o nie oskarżonemu). Metropolita lub inna osoba prowadząca dochodzenie ma co 30 dni przesyłać do Stolicy Apostolskiej raport o jego postępie, zaś powinno się ono zakończyć w terminie 90 dni. Przepisy stanowią też, iż przestępstwem kanonicznym jest czyn seksualny popełniony przez duchownego „z nadużyciem władzy”, czyli względem osoby pozostającej wobec niego w relacji zależności. W tym przypadku ofiarą niekoniecznie musi być małoletni, ale może być nim dorosły, który w jakiś sposób podlega danemu księdzu (np. kleryk seminarium, siostra zakonna, osoba świecka). Przestępstwem kanonicznym jest również utrudnianie dochodzenia prowadzonego przez świeckie organy ścigania. Nowością, w kontekście karania za pornografię dziecięcą, jest także podniesienie wieku – z 14 do 18 lat – osób przedstawianych na materiałach pornograficznych, które duchowny by posiadał, nabywał lub Apostolska wydała wytyczne dla biskupów i kapłanów w Chinach, którzy, zgodnie z nowymi przepisami komunistycznego reżimu, aby móc nadal pełnić posługę duszpasterską, muszą wystąpić do władz o formalną rejestrację. Niemal zawsze muszą też przy tej okazji podpisać różnej treści zobowiązania, w tym uznanie „niezależności, autonomii i samorządności Kościoła w Chinach”. W takim przypadku mają dopisać do deklaracji, a jeśli będzie to niemożliwe zadeklarować ustnie, najlepiej w obecności świadków, że podpisując dokument nie zamierzają naruszyć wierności zasadom doktryny katolickiej. O intencji, z jaką podpisali ten dokument mają też poinformować swojego ordynariusza. Stolica Apostolska oświadcza zarazem, że rozumie i szanuje wybór tych, którzy uznali w swym sumieniu, że nie mogą wystąpić o rejestrację na aktualnych warunkach. Nie zamierza naruszać niczyjego sumienia. Przypomina jednocześnie, że tajność nie jest normalnym stanem życia Kościoła. Duszpasterze i wierni decydują się na nią jedynie wtedy, gdy wymaga tego zachowanie nienaruszonej papieża do niemieckich katolików w sprawie tzw. drogi synodalnej. W ramach zwalczania zjawiska przemocy seksualnej wobec małoletnich niemieccy biskupi zdecydowali się na debatę z udziałem świeckich gremiów i zewnętrznych ekspertów na temat podziału władzy w Kościele, nowych posług kościelnych dla kobiet, sensowności celibatu i możliwości zmian w katolickiej etyce seksualnej. Franciszek podkreśla, że „synodos, wspólna droga pod kierownictwem Ducha Świętego możliwa jest jedynie przy udziale całego Kościoła powszechnego”. Przestrzega też przed „jedną z pierwszych i największych pokus w Kościele, którą jest przeświadczenie, że rozwiązanie problemów możliwe jest przez reformy strukturalne, organizacyjne i administracyjne”. W zamian proponuje powrót do „prymatu ewangelizacji”. „Poprzez ewangelizację odzyskujemy radość z Ewangelii, radość z bycia chrześcijanami” – pisze Franciszek przedstawiając też konkretne „duchowe środki lecznicze“: modlitwę, pokutę i Apostolska broni tajemnicy spowiedzi, która „nigdy i z jakiegokolwiek powodu nie może być naruszona”. W obliczu prób politycznego nacisku na zwalnianie kapłanów z tajemnicy spowiedzi w sprawach związanych z wykorzystywaniem seksualnym, dykasteria opublikowała notę podkreślającą, że nigdy nie można uzależniać udzielenia rozgrzeszenia od obietnicy oddania się przez penitenta w ręce organów sprawiedliwości. Zaznacza, że „wszelkie działania polityczne lub inicjatywy ustawodawcze mająca na celu «osłabienie» nienaruszalności pieczęci sakramentalnej stanowiłaby niedopuszczalne wykroczenie przeciwko «libertas Ecclesiae» [wolności Kościoła], która nie wynika z uznania przez poszczególne państwa, ale pochodzi od Boga”. Przypomina, że penitent wyznając swe grzechy przed kapłanem, wyznaje je w istocie samemu Bogu. Spowiednikowi, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, „nie wolno słowami lub w jakikolwiek inny sposób i dla jakiejkolwiek przyczyny w czymkolwiek zdradzić penitenta”, podobnie jak „bezwzględnie zabrania się spowiednikowi korzystania z wiadomości uzyskanych w spowiedzi, powodujących uciążliwość dla penitenta”. Tajemnica ta dotyczy także kierownictwa przyjął prezydenta Rosji Władimira Putina. Głównymi tematami ich niemal godzinnej rozmowy były stosunki dwustronne, życie Kościoła katolickiego w Rosji, zagadnienia ekologiczne oraz sytuacja międzynarodowa ze szczególnym uwzględnieniem Syrii, Ukrainy i Wenezueli. Była też mowa o rosyjskiej literaturze. Putin przyjechał do Watykanu z 50-minutowym ogłosił list do księży w 160. rocznicę śmierci św. Jana Marii Vianneya, patrona proboszczów. Podkreślił w nim smutek z powodu oskarżeń, jakie padają dziś pod adresem kapłanów, wyraził wdzięczność za ich wierną posługę, dodał otuchy i zachęcił duchownych do wielbienia Boga na wzór Maryi oraz do tego, by „byli ludźmi, którzy swoim życiem świadczą o współczuciu i miłosierdziu, które może nam dać tylko Jezus”. „Jestem przekonany, że o ile jesteśmy wierni woli Bożej, to czasy kościelnego oczyszczenia, których doświadczamy, uczynią nas bardziej radosnymi i prostymi, a w niedalekiej przyszłości będą bardzo owocne” – stwierdził Najwyższy Komitet ds. Osiągnięcia Celów Zawartych w Dokumencie o Braterstwie Ludzkim na rzecz Pokoju Światowego i Wzajemnego Współżycia, jaki podpisali 4 lutego w Abu Zabi papież Franciszek i wielki imam uniwersytetu Al-Azhar w Kairze, szejk Ahmed el-Tayeb. Kieruje nim przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego kard. Miguel Ángel Ayuso Guixot. W grudniu delegacja komitetu złożyła na ręce sekretarza generalnego ONZ prośbę papieża i szejka el-Tayeba o ogłoszenie przez Narody Zjednoczone 4 lutego Światowym Dniem Braterstwa podarował prawosławnemu patriarchatowi Konstantynopola relikwie św. Piotra. Dotychczas znajdowały się one w – nieużywanej obecnie – prywatnej kaplicy papieskiej w Pałacu Apostolskim w Watykanie. Był to spontaniczny dar papieża, nie poprzedzony protokolarnymi dyskusjami. „To nowy kamień milowy na drodze wzajemnego zbliżenia, ważny krok na drodze dialogu miłości zainicjowanego przed ponad 50 laty przez naszych poprzedników” – powiedział patriarcha Bartłomiej. Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia przypomniał, że droga ekumenicznego zbliżenia między dwoma Kościołami dokonywała się do tej pory na dwóch drogach: dialogu miłości i dialogu prawdy. Dar Franciszka otwiera trzecią drogę – profetyczną. Św. Piotr był rodzonym bratem św. Andrzeja, który jest patronem patriarchatu Konstantynopola. Po umieszczeniu relikwii św. Piotra obok relikwii św. Andrzeja dwaj bracia – według patriarchy – „spotykają się mistycznie i uczą nas więzi braterstwa”.Listem apostolskim „Aperuit illus” papież ustanowił Niedzielę Słowa Bożego. Obchodzona w III Niedzielę Zwykłą w ciągu roku liturgicznego, ma się ona przyczynić do tego, aby w ludzie Bożym wzrastała „religijna i bliska znajomość Pisma Świętego”. Dokument został podpisany w 1600. rocznicę śmierci św. Hieronima – wielkiego miłośnika i tłumacza Pisma cały październik trwał Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. Upamiętniał on setną rocznicę ogłoszenia misyjnego listu apostolskiego Benedykta XV „Maximum illud”. Został zapowiedziany przez papieża w 2017 r. aby „pobudzić gorliwość w działalności ewangelizacyjnej Kościoła ad gentes”, czyli skierowanej do ludzi nieznających jeszcze Chrystusa, a także skłonić do podjęcia z nową mocą nawrócenia misyjnego i reformy struktur duszpasterskich w duchu misyjnym. Jego motto: „Ochrzczeni i posłani: Kościół Chrystusa z misją w świecie” wskazywało na powołanie misyjne wszystkich ochrzczonych. Powierzając Papieskim Dziełom Misyjnym odpowiedzialność za przygotowanie i przeprowadzenie tego miesiąca w Kościele powszechnym, Franciszek chciał, by był on przeżywany przede wszystkim w diecezjach i parafiach, zgromadzeniach zakonnych oraz ruchach, stowarzyszeniach i fundacjach kościelnych. Sam papież uczestniczył w obchodach organizowanych w diecezji raz siódmy w czasie swego pontyfikatu Franciszek udzielił święceń biskupich. Przyjęli je czterej arcybiskupi, współpracownicy papieża: Michael Czerny, Paolo Borgia, Antoine Camillieri i Paolo Rudelli. Wcześniej, w czerwcu sakrę z rąk papieża otrzymał biskup pomocniczy w Santiago de Chile – Alberto kreował 13 nowych kardynałów. Zostało nimi trzech pracowników Kurii Rzymskiej (przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, archiwista i bibliotekarz Świętego Kościoła Rzymskiego oraz podsekretarz Sekcji ds. Migrantów i Uchodźców w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka), siedmiu biskupów diecezjalnych (z Indonezji, Kuby, Demokratycznej Republiki Konga, Luksemburga, Gwatemali, Włoch i Maroka) oraz trzech zasłużonych dla Kościoła emerytów powyżej 80. roku życia, którzy nie będą mieli prawa do udziału w ewentualnym konklawe (w tym więzień sowieckich łagrów abp Sigitas Tamkevičius z Litwy).„Amazonia: nowe drogi dla Kościoła i ekologii integralnej” – pod takim hasłem obradowało w dniach 6-27 października w Watykanie Specjalne Zgromadzenie Synodu Biskupów dla tego regionu świata. Poświęcone ono było „przede wszystkim ewangelizacji tego rozległego obszaru”, ale także miało zwrócić uwagę świata na jego mieszkańców i ich problemy, w tym dotyczące ekologii, szczególnie ważne dla tego regionu – wyjaśniał sekretarz generalny Synodu kard. Lorenzo Baldisseri. W dokumencie końcowym Ojcowie Synodalni nie postulują gwałtownych zmian, ale proszą o spokojne, pogłębione i zgodne z dotychczasowym nauczaniem Kościoła przeanalizowanie konkretnych postulatów. Wskazali na potrzebę upowszechniania w Amazonii diakonatu stałego (zalecając rozważenie udzielania w przyszłości święceń kapłańskim tym diakonom stałym, którzy sprawdzili się w swej posłudze), a także zaradzenia problemowi braku duchowieństwa poprzez redystrybucję geograficzną księży. Zaproponowali umożliwienie kobietom (które pełnią rolę katechetek i faktycznie kierują lokalnymi wspólnotami) pełnienia funkcji lektorek (czytających fragmenty Pisma Świętego w czasie liturgii) i akolitek (pomagających w sprawowaniu liturgii), a także ustanowienie nowych posług kościelnych, specjalnie dla nich przeznaczonych, a niezwiązanych z sakramentem świeceń, np. posługi „kobiety kierującej wspólnotą”. Zgłosili też postulat wprowadzenia posługi diakonis, jak również stworzenie odrębnego obrządku amazońskiego w Kościele. Dokument ten posłuży Ojcu Świętemu w przygotowaniu podsumowującej synod adhortacji apostolskiej. „Zgromadzenie Synodu Biskupów dla Amazonii było wspólnotowym szukaniem woli Bożej” – podsumował jeden z trzech przewodniczących obrad, kard. Pedro Barreto z ogłosił pięcioro nowych świętych. Zostali nimi błogosławieni: angielski konwertyta z anglikanizmu kard. Jan Henryk Newman i cztery kobiety: Brazylijka s. Dulce (Maria Rita do Sousa Brito Lopes Pontes), s. Maria Teresa Mankidiyan Chiramel z Indii, Włoszka s. Józefina Vannini i świecka Szwajcarka Małgorzata Bays. Wszyscy oni żyli w XIX i XX zmienił nazwę Tajnego Archiwum Watykańskiego. Od tej pory nosi ono nazwę „Apostolskie Archiwum Watykańskie”. Historyczna nazwa mogła budzić błędne skojarzenia, sugerując, że jest tam przechowywana wiedza zarezerwowana dla nielicznych. Tymczasem watykańskie zbiory dokumentów są od dawna dostępne dla historyków. Nowa nazwa lepiej też uwydatnia związek archiwum z samą Stolicą Apostolską i laureatami Nagrody Ratzingera zostali: 88-letni kanadyjski filozof Charles Taylor i 52-letni afrykański jezuita i teolog ks. Paul Béré. Wręczając im wyróżnienie Franciszek zapewnił o swym uznaniu dla papieża seniora Benedykta XVI. „Jesteśmy mu wdzięczni za jego nauczanie i wzór służby Kościołowi, wyrażającej się w refleksji, pracy naukowej, słuchaniu, dialogu i modlitwie” – mówił Ojciec Święty. Nazwał swego poprzednika wzorem kompleksowego poszukiwania prawdy przy jednoczesnym zaangażowaniu wiary, rozumu, intelektu i życia raz pierwszy ludzie świeccy znaleźli się w składzie rady posynodalnej. Obok dwóch kardynałów oraz 11 arcybiskupów i biskupów, wybranych przez uczestników Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Amazonii, z nominacji papieskiej w skład rady weszło troje przedstawicieli ludów amazońskich. Są to: s. Laura Vicuña Pereira Manso CF, prowadząca pracę duszpasterską wśród ludu Karipuna w Brazylii; Patricia Gualinga, lokalna liderka działająca na rzecz obrony praw człowieka we wspólnocie ludu Kichwa w Sarayaku w Ekwadorze; oraz Delio Siticonatzi Camaiteri z ludu Ashaninca w Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia po raz pierwszy w historii Kurii Rzymskiej powstała grupa młodych konsultantów, którzy będą doradzać w sprawach dotyczących duszpasterstwa młodzieży. W jej skład weszło 20 osób poniżej 30. roku życia ze wszystkich kontynentów. Nie reprezentują oni konferencji episkopatów, ani swoich wspólnot, ale zostali wybrani ze względu na osobiste świadectwo i zaangażowanie, które okazali przy okazji zgromadzenia Synodu Biskupów nt. młodzieży, wiary i rozeznawania powołania, jakie odbyło się w 2018 r. Powołanie „organu przedstawicielskiego młodzieży na szczeblu międzynarodowym” jest realizacją postulatu zawartego w synodalnym dokumencie końcowym. Po raz pierwszy grupa młodych doradców zbierze się w 2020 liście apostolskim „Admirabile signum”, podpisanym podczas wizyty w Greccio, Franciszek zachęcił do pielęgnowania tradycji przygotowywania żłóbka w okresie poprzedzającym Boże Narodzenie. Papież podkreślił, że stanowi ona ważny element przekazywania wiary, a żłóbek jest jakby żywą Ewangelią i powinien być obecny także w miejscach pracy, szkołach, szpitalach, więzieniach, na placach… „Chciałbym, aby ta praktyka nie ustała, a wręcz mam nadzieję, że tam, gdzie została zaniechana, zostanie odkryta na nowo i ożywiona” – napisał Ojciec Komisja Biblijna opublikowała dokument „Czymże jest człowiek? Droga antropologii biblijnej” na temat rozumienia człowieka w Piśmie Świętym. Różne aspekty ludzkiego życia zostały omówione w świetle wszystkich ksiąg Starego i Nowego Testamentu, ukazując całą złożoność istoty ludzkiej: jego słabość i lęk przed śmiercią, a zarazem jego wyjątkową pozycję jako osoby podobnej do Boga, mającej w sobie Jego tchnienie, dzięki czemu posiada pierwiastek wydał dekret znoszący tajemnicę papieską w sprawach dotyczących nadużyć wobec małoletnich, przemocy na tle seksualnym oraz pornografii dziecięcej. – To decyzja o historycznym znaczeniu – wyjaśnił sekretarz pomocniczy Kongregacji Nauki Wiary abp Charles Scicluna. Ułatwia ona współpracę ze świeckim wymiarem sprawiedliwości, któremu można będzie udostępniać kopie dokumentacji procesów kościelnych. Jednocześnie Franciszek postanowił, że także świeccy specjaliści prawa kanonicznego, a nie tylko duchowni, mogą być prokuratorami i adwokatami w procesach w sprawach pedofilii. Podwyższył także do 18 lat wiek małoletnich w przypadku spraw o posiadanie i rozpowszechnianie pornografii ustanowił kadencyjność funkcji dziekana Kolegium Kardynalskiego. Od tej pory będzie on, podobnie jak szefowie urzędów Kurii Rzymskiej, wybierany na pięć lat. Będzie też mógł być wybrany na kolejną Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Tłumaczenie hasła "Stolica Apostolska" na angielski. Holy See, Citta del Vaticano, State of the Vatican City to najczęstsze tłumaczenia "Stolica Apostolska" na angielski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: To dziwny sposób, by wywrzeć wrażenie na Stolicy Apostolskiej. ↔ Rather odd way to impress the Holy See. Stolica Apostolska.
Pod koniec swego panowania w Związku Radzieckim Józef Stalin chciał nawiązać stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską, mimo wszelkich różnic światopoglądowych. Utajnione dokumenty Świadczą o tym dotychczas utajnione dokumenty z tajnych rozmów, przedstawione w tych dniach przez jednego z naukowców włoskich na spotkaniu historyków w Watykanie. Z dokumentów wynika, że obok propozycji otwarcia ambasady sowieckiej przy Watykanie, chodziło także o ewentualną mediację papieża między stronami konfliktu w zimnej wojnie. Według włoskiego portal internetowego “Vatican Insider", na obradującej 22 i 23 maja w Watykanie kolejnej rundzie rozmów ekspertów-historyków z Rosyjskiej Akademii Nauk i Papieskiego Komitetu ds. Nauk Historycznych, prof. Matteo Luigi Napolitano przedstawił dotychczas nieznany rozdział tajnych zabiegów Stalina wobec Stolicy Apostolskiej od lutego 1952 do śmierci Stalina w marcu 1953 r. Z dokumentów wynika, że utrzymywane w wielkiej tajemnicy kontakty miały miejsce w domu markiza Falcone Lucifero, który do upadku włoskiej monarchii w 1946 r. był ministrem Domu Królewskiego Savoyów. Stronę sowiecką reprezentował włoski historyk komunista i późniejszy senator Ambrogio Donini, a Stolicę Apostolską - jezuita ks. Giacomo Martegani, redaktor naczelny czasopisma "Civilta Cattolica", który miał dostęp do papieża Piusa XII (1939-1958). Szczegółowy zapis rozmów Niepublikowane wcześniej notatki, co do minuty opisujące przebieg rozmów, w 30 lat później Donini przekazał architektowi tzw. "Ostpolitik Watykanu", kard. Agostino Casaroliemu. Podczas rozmowy w domu Lucifero 13 lutego 1952 Donini poinformował swoich rozmówców o propozycji Moskwy, aby utworzyć ambasadę przy Stolicy Apostolskiej. "Stolica Apostolska zaakceptowała reprezentanta USA. Dlaczego nigdy nie pomyśleliście Państwo, żeby zrobić podobną propozycję ZSRR?" - pytał. Jezuita ks. Martegani odpowiedział początkowo, że byłby to z pewnością ważny krok, ale nie można "zaprzęgać wozu przed koniem". Mianowanie reprezentanta Moskwy przy Stolicy Apostolskiej mogłoby stanowić końcowy element długiego procesu wyjaśniania, ale nie jego początek. Przedstawiciele dyplomatyczni byliby mianowani, gdyby wzajemne stosunki odpowiednio się rozwijały, "a nie wtedy, gdy te stosunki są zerwane". Mediacyjna rola Kościoła Kiedy odszedł Donini, ks. Martegani rozmawiał z jednym z obecnych, hrabią Paolo Sella. Wspólnie sporządzili protokół z pamięci, w którym stwierdzili, że Donini mówił wyraźnie o mediacji Kościoła w zmierzającej do kulminacji zimnej wojnie oraz przekazał formalną sowiecką propozycję otwarcia oficjalnego przedstawicielstwa dyplomatycznego ZSRR przy Stolicy Apostolskiej. Ks. Martegani nie od razu odrzucił propozycję, lecz uzależnił ją od dalszych kroków konkretnych zachowań rządu sowieckiego. Kontakt został zakończony 5 marca 1953, z chwilą śmierci Stalina. "Dokumenty pokazują, że na długo przed Ostpolitik (polityką wschodnią) Watykanu, która rozpoczęła się w latach 70. XX w., miała miejsce moskiewska inicjatywa dialogu" - powiedział prof. Napolitano na spotkaniu historyków rosyjskich i watykańskich. W relacji z tej samej konferencji ekspert ds. rosyjskich i wykładowca w Papieskim Instytucie Wschodnim, ks. Stefano Caprio, napisał dla rzymskiej agencji katolickiej "AsiaNews", że historyczka z Moskwy, Jewgienija Tokarewa, także mówiła o tym, iż kontakty między Stolicą Apostolską i Związkiem Radzieckim miały miejsce nawet w szczytowym okresie tzw. "czerwonego terroru" stalinowskiego w latach 1935-1940. W jej relacji dyplomacja watykańska była bardziej przewidująca niż inne, obwiała się wybuchu nowej wojny światowej i starała się zapobiec tej tragedii również poprzez kontakty z Moskwą. Papieskie dzieło pomocy Historyczka z Mediolanu, Maria Chiara Dommarco, przypomniała podczas konferencji o doświadczeniach papieskiego dzieła pomocy dla głodującej Rosji po wojnie domowej i zwycięstwie bolszewików. O tym już się nie mówi, ale warto odnotować, że historię tego dzieła pomocy działającego w latach 1921-1924 w Rosji pod kierownictwem jezuity z USA, o. Edmunda Walsa, opisał po raz pierwszy i udostępnił szerokiemu odbiorcy niemiecki historyk Hansjakob Stehle w wydanej w 1975 r. książce pt. "Polityka wschodnia Watykanu". Ks. Caprio w swojej relacji dla “AsiaNews" ze spotkania historyków podkreślił, że papieskie dzieło pomocy kierujące się bezwarunkową miłością bliźniego stanowiło "jedyną kotwicę nadziei" w tym tragicznym i burzliwym okresie historii.
czeństwa konkordat i stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską współtworzyły fundament statusu suwerennego państwa. Do przekonania o potrzebie zawarcia umowy tej rangi i nazwy można odnieść słowa wypowiedziane w 1987 r. prze2 Jana Pawła II podczas trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny: „Stolica Apostolska uwa­
Dokument 2 Papieska Rada ds. Tekstów Prawnych Uwagi na temat pytań Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do stosowania motu proprio „Vos estis lux mundi” Uwagi ogólne: Ogólne kryteria postępowania w tego typu sprawach zawarte są w niedawno promulgowanych zarządzeniach. Kryteria te jednak muszą być wdrażane przez zainteresowane podmioty – biskupów, wikariuszy generalnych itd. – przy zachowaniu obowiązku ocenienia okoliczności każdego konkretnego przypadku i podjęcia działania adekwatnego do tej oceny. Uwagi szczegółowe: W odniesieniu do pytań Konferencji Episkopatu Polski wydaje się, iż zasadnicze kryteria ogólne, jakie wynikają z tychże przepisów i stanowią odpowiedź na postawione pytania, są następujące: 1. W sprawach tego rodzaju nie obowiązuje już „tajemnica papieska” nałożona na mocy instrukcji Secreta continere i art. 30 § 1 motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela”. Tak postanowiono w „Rescriptum ex audientia” z dnia 6 grudnia 2019 r. 2. Pomimo tego, w sprawach tego rodzaju wciąż obowiązuje tajemnica urzędowa przewidziana w kan. 471 KPK dla osób pracujących w różnego rodzaju kuriach, oraz w kan. 1554-1555 KPK dla tych, którzy pracują w sądach kościelnych, zwłaszcza gdy chodzi o sprawy o charakterze karnym, jak w omawianym tutaj zagadnieniu. Na osobach będących w posiadaniu [tego rodzaju] informacji i dokumentów ciąży zatem obowiązek nieudostępniania ich tym, którzy nie są uprawnieni do posiadania takich informacji. 3. Tajemnica urzędowa „nie stoi na przeszkodzie w wypełnieniu zobowiązań wynikających z ustaw państwowych ustanowionych dla każdego miejsca, włącznie z ewentualnym zobowiązaniem do powiadomienia, jak również w spełnieniu podlegających wykonaniu żądań sądowych władz państwowych” („Instrukcja O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 4). W konsekwencji: a) zawsze należy przekazywać władzy sądowniczej dokumentację, o którą się zwraca, pod warunkiem, że wniosek taki uznaje się za prawomocny i że dokumentacja taka znajduje się w jurysdykcji diecezji; b) w tego rodzaju sprawach karnych nie wolno nakładać na osoby poszkodowane, osoby składające zawiadomienie ani na świadków, obowiązku złożenia przysięgi i zachowania tajemnicy, o której mowa w kan. 1455 § 3 KPK (por. Instr. „O poufności procedur prawnych” z 6 grudnia 2019 r., nr 5). 4. W żadnym razie nie wolno przekazywać dokumentów należących do zakresu wewnętrznego. Dokumenty tego rodzaju, w każdym przypadku przekazania akt, należy z nich usunąć i ewentualnie przechowywać – jeśli to konieczne – zgodnie z kan. 490 KPK, a następnie zniszczyć. Może dojść również do sytuacji wyjątkowej, w której pewne dokumenty, wymienione ze Stolicą Apostolską, należy uznać za analogiczne do tych, które ściśle przynależą do zakresu wewnętrznego, i również wówczas należy je wyłączyć i przechowywać oddzielnie. 5. Jeśli sądy domagają się złożenia zeznań – niezależnie od tego, kto byłby podmiotem takiego żądania – należy zawsze zastosować się do prawa państwowego, z uwzględnieniem jedynie ograniczeń sumienia, które każdorazowo wynikają z prawa moralnego (w sprawach z zakresu wewnętrznego, tajemnicy powierzonej i oczywiście tajemnicy spowiedzi). Ostatecznie można też odmówić składania zeznań ze względu na wymogi moralne, zawsze jednak w granicach określonych przez prawo państwowe. 6. Odmienny problem powstaje natomiast, gdy sprawa karna znajduje się już w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, jako że jej autonomia chroniona jest przez prawo międzynarodowe. W takich przypadkach należałoby skierować na drodze dyplomatycznej wniosek o międzynarodową pomoc prawną, prosząc kompetentną Dykasterię o udostępnienie wymaganej dokumentacji. Na tym samym poziomie, tj. jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, sytuują się przynajmniej dwie inne konkretne sytuacje: a) kiedy w diecezji pozostała kopia dokumentacji, która została wysłana do Stolicy Apostolskiej. Wówczas, „prawidłowym” trybem postępowania byłoby zwrócenie się do państwowej władzy sądowniczej, by ta skierowała odpowiedni wniosek o międzynarodową pomoc prawną. Alternatywnie, biskup diecezjalny mógłby udostępnić dokumenty wyłącznie po uzyskaniu na to zgody Stolicy Apostolskiej (w przypadku Polski, powołując się na art. 5 i art. 8 ust. 1 Konkordatu). b) druga możliwa sytuacja miałaby miejsce wówczas, gdyby określony podmiot działał w Polsce na mocy delegacji Stolicy Apostolskiej (np. delegat prowadzący postępowanie lub metropolita, wszczynający wobec biskupów lub innych osób dochodzenie przewidziane w „Vos estis lux mundi”). Również w takim przypadku sprawa karna znajdowałaby się w jurysdykcji Stolicy Apostolskiej, a delegat, przed udzieleniem odpowiedzi władzom państwowym, winien zwrócić się do Stolicy Apostolskiej. W gruncie rzeczy wydaje się celowe, by wszystkie te kwestie – natury moralnej i dotyczące relacji pomiędzy porządkami prawnymi, a także prawa międzynarodowego – zostały wyjaśnione przez Komisję Wspólną, jak sugeruje Konferencja Episkopatu Polski, zwłaszcza dla podkreślenia szczególnej natury niektórych dokumentów (np. dotyczących zakresu wewnętrznego) oraz potrzebę poszanowania międzynarodowego statusu Stolicy Apostolskiej w postępowaniach karnych, które przeszły już pod jurysdykcję papieską. Watykan 12 maja 2021 r. mp / Warszawa
wieków Stolica Apostolska nie może pretendować do miana jedynej wiarygodnej instytucji zajmującej się między innymi problematyką międzynarodową jednak jej pozycja i oddziaływanie nacechowane są powszechnym i szczególnym prestiżem2. AUTORYTET MORALNY Od około trzydziestu lat obserwuje się jakby nowa i bez precedensu
13. już z kolei spotkanie wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. „Będziesz miłował przybysza jak siebie samego (por. Kpł 19, 34). Migranci i uchodźcy zagrożeniem czy sposobnością?”. Taki tytuł nosi komunikat z zakończonego wczoraj w Jerozolimie 13. już z kolei spotkania wspólnej komisji przedstawicieli Stolicy Apostolskiej i Wielkiego Rabinatu Izraela. W dwudniowych obradach (16-17 grudnia) wzięło udział pięciu biskupów – w tym współprzewodniczący komisji ze strony watykańskiej kard. Peter Turkson, szef Papieskiej Komisji „Iustitia et Pax” – oraz pięciu rabinów. Strona żydowska wyraziła przy tej okazji uznanie dla niedawnego dokumentu watykańskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem, noszącego tytuł: „Bo dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne (Rz 11, 29)”. Podczas jerozolimskiego spotkania skupiono się na trwającym obecnie kryzysie humanitarnym, związanym z setkami tysięcy uchodźców ubiegających się o azyl. Zwrócono uwagę na napięcie między nakazaną w Biblii miłością do przybyszów a odpowiedzialnością za własną tożsamość i specyfikę religijną. Wskazano wymóg moralny poszanowania ludzkiej godności. Żydzi i chrześcijanie są w związku z tym wezwani do szanowania w każdym człowieku obrazu Bożego i dostrzegania w imigrantach pozytywnego wkładu w społeczeństwo oraz wpływania na opinię publiczną i prawodawstwo celem regulowania ich sytuacji – podkreślono w komunikacie końcowym «« | « | 1 | » | »»
arcybiskup Philippe Cortesi, w imieniu Polski Minister Spraw Zagra­ nicznych Józef Beck. Ratyfikacji tego układu dokonał Prezydent Ignacy Mościcki w dniu 10 września 193 8 roku (z kontrasygnatąMinistra Spraw Zagranicznych Józefa Becka). Wymiany dokumentów ratyfikacyjnych dokonano w dniu 16 maja 19*3 9 roku w Watykanie. Układ wszedł w
Negocjacje rządu z delegacją Stolicy Apostolskiej rozpoczęły się w lutym 1993 r. Zespołowi rządowemu przewodniczył ówczesny minister spraw zagranicznych Krzysztof Skubiszewski, a kościelnemu – ówczesny nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. Umowa została podpisana 28 lipca 1993 r. Ratyfikacji konkordatu przeszkodziło wówczas wotum nieufności dla rządu Hanny Suchockiej. Kiedy władzę objęła koalicja SLD-PSL, domagała się wpisania do konkordatu deklaracji interpretacyjnej. Watykan się na to nie zgodził, gdyż - jak utrzymywał - dokument jest wystarczająco jasny. Posłowie SLD zwracali uwagę na konieczność uprzedniego uchwalenia ustaw okołokonkordatowych (dostosowujących polskie prawo do konkordatu). Ostatecznie konkordat został przyjęty przez parlament 8 stycznia 1998 r., a sześć tygodni później ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał dokument ratyfikacyjny. Umowa weszła w życie 25 kwietnia 1998 roku. Skubiszewski podczas ceremonii podpisania konkordatu mówił, że "istniejąca od dwóch tysiącleci Stolica Apostolska i tysiącletnie Państwo Polskie znowu wiążą się ze sobą w wypróbowanej formie prawnej, jaką jest konkordat. Jest to pewien powrót, bo związujemy to, co zostało zerwane. Lecz przede wszystkim jest to wytyczenie drogi, którą pójdziemy" - podkreślił. Minister nawiązywał do konkordatu zawartego przez Polskę i Watykan 1925 roku. Składał się on z 27 artykułów. Pierwszy z nich głosił: "Kościół katolicki, bez różnicy obrządków, korzystać będzie w Rzeczypospolitej Polskiej z pełnej wolności. Państwo zapewnia Kościołowi swobodne wykonywanie jego władzy duchownej i jego jurysdykcji, jak również swobodną administrację i zarząd jego sprawami i jego majątkiem, zgodnie z prawami boskimi i prawem kanonicznym". W 1945 r. nowa władza zerwała tę umowę. Ks. prof. Wojciech Góralski, jeden z negocjatorów umowy z 1993 r., podkreśla, że Polska i Stolica Apostolska podpisały nowy model konkordatu, przygotowany na podstawie nauczania Soboru Watykańskiego II. W przeciwieństwie do konkordatu z 1925 r. w obecnym nie ma mowy o żadnych przywilejach. - Fundamentalny jest zapis art. 1, który głosi zasadę niezależności i autonomii państwa i Kościoła – każdego w swojej dziedzinie. Równa się to zasadzie separacji Kościoła i państwa, ale nie tak jak to było w czasach PRL - wyłącznie Kościoła od państwa, chodzi o separację paralelną, także państwa od Kościoła. Jednocześnie jest to zasada separacji przyjaznej, która dopuszcza współdziałanie dla rozwoju człowieka i dobra wspólnego – powiedział PAP ks. prof. Góralski. Na mocy konkordatu Polska uznała osobowość prawną Kościoła katolickiego i zagwarantowała mu swobodne sprawowanie jego misji. Uregulowano sprawy nauczania religii w szkołach publicznych, zakładania i prowadzenia kościelnych placówek oświatowych i wychowawczych, duszpasterstwa w szpitalach, wojsku, więzieniach. Uznana została prawomocność małżeństwa kościelnego, potwierdzono prawo Kościoła do posiadania mediów oraz audycji w programach państwowego radia i telewizji. Dokument zawiera też zapisy dotyczące mianowania biskupów, organizacji diecezji. Zwolennicy konkordatu podkreślają, że reguluje on relacje Polski i Stolicy Apostolskiej, potwierdza ich autonomię we wzajemnych stosunkach, nakłada na Kościół katolicki także zobowiązania wobec państwa. Niektóre środowiska lewicowe domagają się jednak wypowiedzenia przez Polskę konkordatu, gdyż – ich zdaniem – jest on korzystny tylko dla Kościoła. Źródło: PAP,
SGN9Z. 424 404 178 36 48 425 466 36 489

znawca spraw zwiazanych ze stolica apostolska